Coś dla ucha ♥
sobota, 5 października 2013
Letni Chamski Podryw ;3
Wakacje tego roku można powiedzieć, że były <cenzura> ! <3
30 czerwca wybrałam się do babci i rodzinnych stron M. Spędziłam tam cały miesiąc.
Zabawy z kuzynem, wypady nad jezioro, spotkania z rodziną nocki i wieczorki z M.
Po prostu wszystko ok. Jednak któregoś dnia rodzice zadzwonili, że mam się pakować. bo jedziemy
nad morze. Nie spodobało Mi się to, bo jednak jechaliśmy też ze znajomymi rodziców, za którymi
nie przepadałam. Jeszcze się dowiedziałam że będziemy z nimi mieszkać w jednym domku !
Myślałam, że bd fatalnie, ale okazało się super. Rodzice przyjechali wraz z moim bratem
i zabrali Mnie do domu, żebym się spakowała w luźniejsze ciuchy nad morze i za 2 dni
wyjeżdżaliśmy nad morze. Na miejsce dojechaliśmy rano, koło godziny 11. Byłam krzywo nastawiona do tego, bo na miejscu
okazało się że już tam był jeszcze mój wujek z ciotką i dwiema młodszymi kuzynkami.
Wiedziałam że będę już niańką do dzieci. Poszłam do naszego domu i się rozpakowałam. Domek
był piękny ! Poszłam rozejrzeć się po okolicy i zobaczyłam, że naszym sąsiadem jest śliczny blondynek,
taki "bad boy" z kolczykami itp. Obserwowałam go, ale przerwał Mi to mój tata, mówiąc że idziemy
na plaże. Na plaży się opalałam i zawieszałam oczko to na ładniejszego chłopaka, wykąpałam się
w morzu, woda była lodowata, ale przeżyłam. Wieczorem w domu, na tarasie zrobiliśmy sobie wszyscy grilla,
strasznie nudno było dlatego poszłam do domku i włączyłam TV. Najgorsze było to, jak się dowiedziałam,
że tam nie ma Wi-fi ! 5 dni bez neta, facebook'a i gg ;c Na drugi dzień od rana byliśmy
na plaży. Wieczorem poszłam zobaczyć na "sale zabaw" z młodszymi kuzynkami i bratem. Okazało się, że pan przystojniak tam jest
ze swoim kuzynem i grają w piłkarzyki. Obserwowałam go uważnie, a on Mnie. Podsłuchałam
parę rzeczy i dowiedziałam się że ma na imię Patryk <imię zostało zmienione> i mieszka
w Norwegii chociaż jest polakiem. Jednego dnia, gdy z bratem wróciłam do domu, bo nie
chciałam siedzieć już na plaży, poszłam się wykąpać. Gdy wyszłam w samej bieliźnie zorientowałam
się, że mojego brata nie ma. Wybiegłam i zobaczyłam, że bawi się z dziećmi u przystojniaka
w domku. Wbiegłam, żeby go zabrać z stamtąd i zamarłam. Patryk stał w samych bokserkach. JEZU *.*
Jakie on ma cudowne ciałko <pomyślałam>.
-Proszę, proszę. Kogo ja tu widzę- powiedział.
-No, też się cieszę. Przyszłam zabrać brata i już zmykam.
-Nie trzeba, zostań. Chociaż mam na co popatrzeć- zaśmiał się.
Nic nie odpowiadając zabrałam brata i wybiegłam. Zaczerwieniłam się cała. Ten dzień minął spokojnie.
Patryka rodzina Mnie obcinała z każdej strony, więc podejrzewałam że im wszystko opowiedział.
Dowiedziałam się, że on rano wyjeżdża, a ja zostawałam 24h dłużej. W dzień jego wyjazdu przyszedł
on i się pożegnał z wszystkimi. Zdziwiłam się, gdyż na pożegnanie Mnie przytulił i dowiedziałam
się że mam fajny biust O.o :D
Tych wakacji na pewno nie zapomnę. Mam jeszcze parę przygód, ale to może kiedy indziej opowiem.
Chciałabym spotkać "Patryka" jeszcze raz <3/ V.
Nasz ask: ask.fm/Mywiemy123
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz